Gdy go pierwszy raz zobaczyłam moje serce zabiło mocniej. Jest piękny, majestatyczny, z ironicznym uśmiechem. Widzę w nim wszystko to z czym kojarzy mi się diabeł – taki radosny czort merdający ogonem, siedzący na skraju kotła i machający kopytkami. Taką wizję diabła malował w mojej głowie mój tata od moich najmłodszych lat.
W ten sposób zachwyciłam się rzeźbami tworzonymi przez Marka Parceja, zaprosiłam go do współpracy i chciałabym, żeby jak najwięcej osób je pokochało. To są duże, niektóre nawet ogromne rzeźby ceramiczne. Mogą stać w domu, mogą też stać w ogrodzie nadając mu niepowtarzalny charakter. Dwie kozy stoją na skałkach w Szklarskiej Porębie, może je widzieliście?
W tym roku ukaże się album pokazujący większość prac artysty. W ofercie są pojedyncze sztuki. Powstają nowe, ale też wiele z nich już pojechało w Polskę i w świat. A niektóre upiększają przestrzeń publiczną, żeby żyło nam się ładniej.
![diabel_mparcej](https://sztukapelnaemocji.pl/wp-content/uploads/2023/01/diabel_mparcej-683x1024.jpg)